Alkohol w rodzinie to dramat wszystkich jej członków i choć tego nie widać z zewnątrz w równej mierze uderza we wszystkich. Jednak każde przeżywa swój ból w samotności i ukryciu. Są razem, są rodziną, ale nie wiele wiedzą o sobie nawzajem. Przeżywając swoje cierpienie, nie rozumieją zachowań i stojącego za nimi bólu, pozostałych.
Dalej czytaj na ekalinowska.pl